Tanie wakacje nad morzem w Polsce

katechizm Kaszubski

22 May 2012r.

KATECHIZM KASZUBSKI Zawiera bardzo szczególne prawdy, z których dowiadujemy się, że właściwie cała 203 historia Starego i Nowego Testamentu rozegrała się na Kaszubach i tylko na Kaszubach. Nie wierzycie? Proszę bardzo. Posłuchajcie. Pytanie pierwsze: — Gdze je rój? Odpowiedź: — To pytanie stawie możesz dzecku! Rój je w Wiecu, co sę zowie Vietzig po mniemniecku. Bo doch stoji w jednyj pieśni: "Jadóm, boży kmniecu. Te so sedzysz, te so sedzysz u Boga we Wiec u". Pytanie drugie: —• Powiedz, jaczie to przezwisko dała Święto Jadamowi, czie zlepiony beł ód Boga Ojca? Odpowiedź: — Pón Skruszeła! Prówda to rzetelno, Bo nos tego nauczeła staro pieśń koscelnó: "Gwiózdo Morzó, chtórnas Pana mlecziem swym kórmnieła", Tam doch stoji, że sę pierwszy rodzyc zwół Skruszeła. Pytanie trzecie: — Gdze sę rodzeł Jezus Chrystus, Zbawca tego świata? Odpowiedź: — Chrystus sę narodzeł w kaszubsczim Betowie! Boc Betowo a Betleem to je jedno mniasto, Le litere pomnieszałe Żede jak cziej casto. Pytanie czwarte: — A gdze Chrystus beł ukrzyżowany? Odpowiedź: — Za Wejrowem, ne wesoczij swiętyj kalwaryji! Jesz go dzys tam pokazują na krzyżowym drzewie: Cze on żewy, cze nie żewy, tego żóden nie wie. Pytanie piąte: — Jeże znajesz ewanjelie, powiedz, przejócelu: Gdze też je tam ju wspomniane o kaszubsczim Wielu? Odpowiedź: — Nie wiem, w jaczim to rozdzale i na jaczij karcę, Wiem le tele, że tam mowa je o swiętyj Marce. Cziej Pón Jezus z świętym Piotrem do Martę wsta piele. Tej rzekł do nij: "Marto! Marto! Troszczysz sę o Wiele!" Pytanie szóste: — Ale wiesz te, skąd se wzęno mniano mniasta Pucka? Odpowiedź: — Meslisz wierę, że jem kawał woła! Kóżdy knóp ju wie, co Jezus rzekł do apostoła: "P u c le ze mną!" — rzekł, cziej widzół, że sę Mniemca boji; Stąd odebrół Puck swe mniano, jako w pismnie stoji. Lekcu katechizmu kaszub- I lińsczi (patrz pod C) w droskiago udzielił nam pan Czór dze do tegoż Pucka. kawa po kaszubsku Na wstępie podajemy krótki przepis przyrządzania, stosowny dla turystów: Już kocołek zastawiła, wodę w nim gotuje I ze żęta spólonego kawę w nię wsepuje. Kładze w wszetko eykoryji spore sztere grupę, Potem fuse dużą łeżką zmnieszywó do kupe. Tej nę brejkę leje w zba-nek i zalewo mlecziem, Wszetko jidze jij od ręki, żewo i ze szecziem. W ten sposób z szykiem a łatwo przyrządzoną brejkę, jak widać niekosztowną, można pić bez żadnych wstrząsów na śniadanie. Zaleca się jednak małe sprzeniewierzenie systemowi kaszubskiemu i dodanie do brejki cukru. Natomiast ostrzegamy przed "dobrą kawą po kaszubsku", podawaną przy bardziej uroczystych okazjach. Wprawdzie surowiec jest tam szlachetniejszy (prawdziwa kawa), ale proporcje zawodzą i efekt bywa ten sam: brejka.