wczasy, wakacje, urlop
14 August 2011r.
Jednym z najbardziej widocznych osiągnięć i sukcesów gospodarczych Polski Ludowej jest dynamiczny rozwój budownictwa okrętowego na skalę międzynarodowy. Przemysł okrętowy należy do najmłodszych gałęzi przemysłowych w Polsce, jakkolwiek na Wybrzeżu Gdańskim posiada bogate tradycje. Gdańskie i Elbląskie szkutnietwo znane już było w średniowieczu, słynąc z dobrej jakości budowanych statków, które * znajdowały chętnych nabywców zarówno w kraju, jak i za granicą. Na terenie Wolnego Miasta Gdańska istniała Stocznia Gdańska założona w 1844 r. i Stocznia Schichaua zbudowana w 1890 r,, jako filia Stoczni Elbląskiej. Profil produkcyjny tych stoczni ulegał licznym zmianom i przekształceniom, nabierając charakteru uniwersalnej produkcji przemysłu metalowego i maszynowego. Dla porównania warto podkreślić, że zatrudnienie w stoczniach gdańskich w 1938 r. wynosiło około 10 tys. pracowników, podczas gdy obecnie morskie stocznie produkcyjne Gdańska i Gdyni, przy zastosowaniu w wysokim stopniu mechanizacji i automatyzacji wielu procesów produkcyjnych zatrudniały w 1971 r. ponad 30 tys. osób. W okresie międzywojennym przemysł okrętowy na terenie polskiego wybrzeża w zasadzie nie zdążył się w pełni rozwinąć. Stocznia gdyńska rozpoczęła w 1938 r. budowę pierwszego statku handlowego o nośności 1200 DWT, którego montaż przerwała wojna. Ogromne zniszczenia wojenne obiektów stoczniowych Gdańska i Gdyni, brak odpowiednich urządzeń i materiałów, a przede wszystkim kwalifikowanej kadry w poważnym stopniu utrudniało rozwinięcie budownictwa okrętowego. Dzięki wydatnej pomocy Związku Radzieckiego uruchomiła produkcję w 1948 r. Stocznia Gdańska, następnie Stocznia Północna i w 1954 r. Stocznia Gdyńska im. Komuny Paryskiej. W stoczniach tych zbudowano już ponad 1000 różnego typu statków, z których znaczna część została przekazana na eksport. W stosunkowo krótkim okresie polski przemysł okrętowy znalazł 1 Rocznik Statystyczny woj. gdańskiego WUS w Gdańsku, 1972, str. 292. Baza rybacka (9300 DWT) zbudowana w Stoczni Gdańskiej dla ZSRR (fot. Arch. St. Gdańskiej) się w światowej czołówce producentów statków morskich, a w dziedzinie produkcji statków rybackich Polska wysunęła się na drugie miejsce w świecie (1972 r.) Udoskonalone i unowocześnione statki: trawlery-przetwórnie, uprzemysłowione bazy rybackie, drobnicowce, chłodniowce, drew-nówce, semikontenerowce i inne, znajdują licznych nabywców nawet wśród krajów posiadających u siebie wysoko rozwinięty przemysł stoczniowy, jak np. ZSRR, Wielka Brytania, Francja i Norwegia. Podkreślić należy, że w światowym eksporcie statków Polska zajmuje czołową pozycję (5—6 miejsce). Wyprodukowane w polskich stoczniach jednostki pływają pod banderami ponad 20 krajów, jak: Chińska Republika Ludowa, Meksyk, Indie, Brazylia, Indonezja, Kuba, Szwajcaria, ARE, Albania, Turcja, Kolumbia, Iran, Wenezuela i wielu innych. Stocznia Północna w Gdańsku, oprócz statków rybackich np. serii trawlerów przeznaczonych na eksport dla Francji, buduje różnego rodzaju jednostki badawcze, techniczne i o specjalistycznym przeznaczeniu. Największe statki buduje Stocznia im. Komuny Paryskiej w Gdyni, stosując nowoczesną technologię. Po zbudowaniu zbiornikowca 55 tys. ton przystąpiono w Gdyni do konstrukcji jednostki o tonażu 105 tys. ton. W roku 1971 Stocznia Gdańska im. Lenina oddała do eksploatacji 26 pełnomorskich statków o nośności 180,5 tys. DWT, a Stocznia im. Komuny Paryskiej w Gdyni 14 jednostek o nośności 191,8 tys. DWT, wysuwając się pod tym względem na pierwsze miejsce 1. W byłej Gdańskiej Stoczni Rzecznej, obecnie Stoczni "Wisła", buduje się statki dla pasażerskiej żeglugi przybrzeżnej i śródlądowej, statki rybackie i mniejsze morskie jednostki towarowe? Gdańska Stocznia Jachtowa zajmuje się budową jachtów oraz różnego sprzętu sportowego. Niewielka stosunkowo Stocznia Rzeczna w Tczewie przystąpiła do produkcji statków rybackich. Oprócz stoczni wytwórczych ważną rolę w przemyśle okrętowym odgrywają stocznie remontowe, zlokalizowane w Gdańsku i Gdyni. Dokonują one remontów, przeglądów i konserwacji statków zarówno armatorów krajowych, jak i zagranicznych. Eksport usług przy stosunkowo niewielkim zużyciu materiału dostarcza państwu znacznych dochodów w postaci dewiz. Gdyńska Stocznia Remontowa zajmuje się również budową lodołamaczy, holowników, barek, kutrów pilotowych i innych, a Gdańska Stocznia Remontowa specjalizuje się np. w budowie doków pływających. Specyfika budownictwa okrętowego wymaga szerokiej kooperacji stoczni z licznymi zakładami przemysłowymi rozmieszczonymi na wybrzeżu i w różnych rejonach kraju. Na terenie Stoczni Gdańskiej zlokalizowano produkcję niektórych elementów wyposażenia okrętowego, jak np. budowę kotłów i silników okrętowych napędu głównego. Zakłady Mechaniczne im. K. Świerczewskiego w Elblągu dostarczają stoczniom wałów i śrub okrętowych, dziobnie, tylnie i różnych części niezbędnych przy montażu statku. Silnik okrętowy zbudowany w Stoczni Gdańskiej (fot. Arch. St. Gdańskiej) mi przemysłowymi może młodzież biorąca udział w wycieczkach szkolnych sama obejrzeć podczas pobytu na terenie zakładu, zapoznając się z jego lokalizacją, głównymi etapami rozbudowy, z wyposażeniem w obiekty i urządzenia przemysłowe oraz z efektami produkcji i perspektywami rozwoju budownictwa okrętowego. Ukazanie złożonego procesu budowy statku i organizacji pracy stoczni wiąże się z politechnizacją nauczania i preorientacją zawodową młodzieży.